Forum Olga Bończyk Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Radosna twórczośc cz. 3
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 18, 19, 20  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Olga Bończyk Strona Główna -> KOSZ
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
joan0205
Gość






PostWysłany: Pon 10:56, 29 Wrz 2008    Temat postu:

Gwiazdka, świetne... Kleofas Indyk Very Happy haha
Powrót do góry
Ag@
fan



Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:50, 29 Wrz 2008    Temat postu:

hahah to jest genialne!!!
i te nazwiska!! <hahaha> <brawo> ;*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina18
Gość






PostWysłany: Pon 23:56, 29 Wrz 2008    Temat postu:

Wszystko co tutaj piszecie jest super Wesoly

Ja teraz troche z innej beczki Wesoly Chciałam tutaj nawiązać do tego tematu o facetach Wesoly o jego wadach i zaletach... dzisiaj znalazłam swój wiersz który pisałam w gimnazjum. taki nawet trochę na temat Wesoly Może wam sie nie spodobać, ale jak się przypadkiem znalazł to sobie pomyślałam że się z wami Nim podzielę...

"Śpiąca królewna"

Ledwie poczułam ostrza wrzeciona
Ukłucie krótkie, bezbolesne prawie.
Padłam jak martwa w jego ramiona,
A on mnie złożył w łożu- i po sprawie.

Odjechał prędko o wschodzie słońca.
Myślał, żem martwa, a ja tylko spałam.
Snułam się lekko we śnie bez końca,
Mój dwór spał ze mną, bo tak rozkazałam.

Sen miałam piękny! Spacer po lesie
W bezkresie wrzosów, a on razem ze mną.
I tak przespałam całe stulecie
Snem pochłonięta jakby nocą ciemną.

Aż dnia pewnego, w setną rocznicę
Poczułam w sobie możność przebudzenia.
Ze snu pięknego zrywam źrenice,
Otwieram oczy do światła złudzenia.

Inny się książę nade mną chyli,
Patrzy w zachwycie, wzrok swój ku mnie zwrócił.
Zbudził mnie ze snu i w jednej chwili
Swym pocałunkiem do życia przywrócił.

O, mój ty książę, weź mnie ze sobą!
Skoroś mnie zbudził, zostawić nie możesz.
Porzucę przeszłość, pójdę za Tobą,
Przejdziemy razem poprzez życia morze.

Lecz książę tylko wybuchnął śmiechem,
Że mnie obudził dla zabawy tylko.
Szyderstwo jego niesione echem
Przeszło serce zardzewiałą szpilką.

Mam nadzieję że tu można wrzucać takie coś Wesoly
Powrót do góry
paglo90
przyjaciel forum



Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice Zielonej Góry
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 6:37, 30 Wrz 2008    Temat postu:

<brawo>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gwiazda0
fan



Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pokoju bez klamek ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 7:00, 30 Wrz 2008    Temat postu:

super! :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag@
fan



Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:20, 30 Wrz 2008    Temat postu:

ślicznie ! ;*
myślałam że bedzie Happy End a tu co?! Jezyk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
joan0205
Gość






PostWysłany: Wto 9:44, 30 Wrz 2008    Temat postu:

Karolinka, super! Naprawdę genialny ten wiersz...:-* i się rymuje... Cudo!
Powrót do góry
glina417
fan



Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KrK
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:51, 30 Wrz 2008    Temat postu:

śliczne :* masz talent Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag@
fan



Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:05, 30 Wrz 2008    Temat postu:

II. Amnezja

Sobotni poranek. Edyta i Kuba jeszcze smacznie śpią. Nie zdają sobie sprawy z tego co się wydarzy za kilka godzin...
Edyta właśnie przewróciła się na lewy bok, kiedy zadzwonił budzik. Automatycznie wyciągnęła rękę i go wyłączyła. Poszła dalej spać lecz po chwili zerwała się i krzyknęła:
- Kuba! Wstawaj to już dzisiaj!
- Yyy... ale co się dzieje? - zapytał zaspany
- Jak to co?! Nasz ślub! Wstawaj zaraz będzie tu od groma ludzi a ty będziesz chodził w bokserkach?! . Szykuj się, do łazienki ale już!
- Do czego to doszło? Jeszcze nie wzięliśmy ślubu a ty już pokazujesz swoje prawdziwe oblicze.
- Mówiłeś coś?
- Ja? Nie wydawało ci się... - powiedział Kuba z niewinna miną
Poszedł do łazienki doprowadzić się do „w miarę” normalnego stanu. Edyta w tym samym czasie robiła im pyszną kawę i śniadanie. Zalewała właśnie filiżanki wrzątkiem kiedy usłyszała dzwonek do drzwi. Założyła szybko szlafrok i pobiegła otworzyć.
- O chyba załapałyśmy się na kawę - powiedziała Lena do Elwiry, fryzjerki.
- Właśnie zalewałam już wam robie – zaprosiła dziewczyny do środka
- A gdzie Kuba? Wyszedł już?
- Tu jestem jeszcze musicie się ze mną chwilę pomęczyć Witek przyjeżdża dopiero za 15 minut. - odparł
- To siadaj z nami to będzie nasze ostatnie przedślubne śniadanie.
Edyta podała kawę i zrobiła pyszne śniadanie (oczywiście Kuba jej pomógł). Rozmawiali i śmiali się. Lena opowiadała o swojej podróży poślubnej.
- Kochanie ja już idę a wy – zwrócił się do Leny i Elwiry – zróbcie z jej bóstwo.
Pocałował Edytę w policzek i wyszedł.
- Ale z ciebie szczęściara... - powiedziała fryzjerka – mi chyba nigdy nie uda się znaleźć tego jedynego...
- Nie przesadzaj na pewno ci się uda! My z Kubą musieliśmy do tego dojrzeć... Czekałam na niego 15 lat i w końcu się udało! Chodź na początku wcale nie było tak kolorowo... no ale to już nie ważne. Było minęło. Chodźcie mamy dużo pracy.
Poszły do łazienki po wszystkie niezbędne kosmetyki. Usiadły w salonie i zabrały się do rzeczy. Lena robiła Edycie makijaż, a Elwira włosy. Uwinęły się w miarę szybko. Została im tylko suknia. Gdy przyszła panna młoda ją założyła dziewczynom zabrakło tchu wyglądała pięknie. Pojedyncze kosmyki włosów opadały jej na gołe ramiona. Lena doskonale podkreśliła oczy Edyty były teraz jeszcze większe i wyraźne. A ta suknia... Podkreślała każdy kształt jej ciała, biodra, biust, talię...
- Co? Brzydko?! - zapytała zdenerwowana Edyta
- Yyy... Nie! Wręcz przeciwnie! Wyglądasz... wyglądasz ślicznie!!!!!
Uśmiechnęła się tylko i poszła się zobaczyć. Gdy stanęła przed lustrem sama nie wiedziała co powiedzieć. Rzeczywiście była piękna.
- Dziękuję! - rzuciła się na dziewczyny – jesteście wielkie. Sama nie dałabym sobie rady.
- A od czego ma się przyjaciół? Nie ma za co kochanie. Musisz powalić Kubę na kolana!
- Na pewno!
- Dobra koniec tego gadania. Idziemy limuzyna czeka!
Ubrały się i wyszły. Przed blokiem stała piękna limuzyna.
- To do zobaczenia przy kościele
- Ale jak to nie jedziecie ze mną? - zapytała Edyta
- Nie ale będziemy jechać przed tobą.
- Jak chcecie... Ominie was taka frajda...
- Niestety... potem nie będziemy miały jak wrócić.
- Aha... trudno to pa – Edyta wsiadła do limuzyny.
Gdy tylko wygodnie usiadła rozejrzała się dookoła. Było tu tyle miejsca że zmieściłoby się jeszcze z 5 osób. Siedzenia były skórzane. Na środku stał mały okrągły stolik a na nim karteczka od Kuby:
„Kochanie miłej drogi. Zobaczymy się przy ołtarzu.
Kocham Cię
Kuba”
- On jest nie możliwy... - powiedziała po cichu Edyta
Szyba dzieląca tylną część limuzyny z kierowca otworzyła się.
- Dzień dobry – powiedział szofer – rozumiem że jedziemy tam gdzie polecił mi Jakub Burski
- Tak
- Proszę się odprężyć, napić się czegoś, może Pani także obejrzeć coś na DVD.
- Dziękuję.
Nalała sobie wody i włączyła jakiś film. Jechali i jechali. W pewnym momencie usłyszała huk. Coś uderzyło w tył samochodu. Edyta uderzyła głową o szybę i poleciała do przodu. Nie miała zapiętego pasa... Leżała na podłodze trudno jej było oddychać, uderzyła się w klatkę piersiową. Z czoła leciała jej krew. Spływała po całym policzku... Jedyne co zdołała powiedzieć to Kuba i zemdlała...

CDN...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madeline
fan



Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WhiTe rOOm
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:11, 30 Wrz 2008    Temat postu:

Cytat:
Ledwie poczułam ostrza wrzeciona
Ukłucie krótkie, bezbolesne prawie.
Padłam jak martwa w jego ramiona

piekne Mruga
hmm widze masz talent Mruga " jestem na tak" Mruga eheh Wesoly
Cytat:
Edyta właśnie przewróciła się na lewy bok, kiedy zadzwonił budzik. Automatycznie wyciągnęła rękę i go wyłączyła. Poszła dalej spać lecz po chwili zerwała się i krzyknęła:
- Kuba! Wstawaj to już dzisiaj!
- Yyy... ale co się dzieje? - zapytał zaspany
ha <rotfl> no tak...po co pamietac o własnym ślubie Wesoly Wesoly aaaleee ...wg mnie dobre, dawaj cdn szybko:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag@
fan



Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:21, 30 Wrz 2008    Temat postu:

Madeline napisał:

Cytat:
Edyta właśnie przewróciła się na lewy bok, kiedy zadzwonił budzik. Automatycznie wyciągnęła rękę i go wyłączyła. Poszła dalej spać lecz po chwili zerwała się i krzyknęła:
- Kuba! Wstawaj to już dzisiaj!
- Yyy... ale co się dzieje? - zapytał zaspany
ha <rotfl> no tak...po co pamietac o własnym ślubie Wesoly Wesoly aaaleee ...wg mnie dobre, dawaj cdn szybko:D


zaspany był i dlatego<hahaha>
no właśnie się zbieram do CD ale coś mi nie idzie... postaram sie do wieczora napisac Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
joan0205
Gość






PostWysłany: Wto 14:23, 30 Wrz 2008    Temat postu:

Aga, genialne. Naprawdę świetne. I w przerwałaś w idealnym momencie. Już nie mogę się doczekać na cd.:*
Powrót do góry
oalka
fan



Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:04, 30 Wrz 2008    Temat postu:

Karolina,śliczny wiersz ;*

Aga,genialnie.. czekam na cd.. Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
glina417
fan



Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KrK
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:20, 30 Wrz 2008    Temat postu:

cudo :* tylko za szybko się skończyło Smutny ledwo co nabrałam rozpędu w czytaniu a tu już koniec Jezyk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mada
Gość






PostWysłany: Wto 16:44, 30 Wrz 2008    Temat postu:

Karolina boski!! Ale nie tak jak coś innego Jezyk
Aga... suuuuuuuuuper! Czekam na cd
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Olga Bończyk Strona Główna -> KOSZ Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 18, 19, 20  Następny
Strona 6 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin