19.04.08r.-JOŚ :*

Mada · Gość

No to zdjęcia...

<-ZAKAZ patrzenia i komentowania mnie Jezyk

<-ANIOŁA!

gwiazda0

jaki cudny aniołek ;*

mama jak zobaczyła transarent : " O! a znowu Magda!!!"

andzia

sweet, ale Madziu twoje zdjecia, grr, zrob miniaturki, coby sie Trampek nie pieklil... czekam na relacje, widzialm was dzis Wesoly

Maluttka_:)

Powiem krótko....Olga jak zwykle obłędna!!!!! to nie podlega dyskusji...
Rozśmieszył mnie występ z p. Fraszyńską - cud kobitka widać, że nie jest ponurakiem
Zaskoczyło i ucieszyło bo myślałam że będzie w finale... odejście Moniki Dryl i podarowanie przez nią Jokera p. Oldze. 100000000000 punktów za to choć to myślę nie było potrzebne....
Szaplowskiej występ mi się chyba nawet podobał....
Górniak.....nie cierpię jej ale zrobiło mi się jej żal jak płakała, nie dziwię się jej, ja pewnie na jej miejscu też bym nie wytrzymała...przyznaję zakręciły mi się łzy w oczach......

Teraz z innej beczki DZIEWCZYNY POZDROWIŁYŚCIE P. OLGĘ ODE MNIE(NAS POZOSTAŁYCH FANÓW)? Wesoly

Aniołki moje kochane co to ma być za piosenka Celiny Dion co p.Olga będzie śpiewać?

Madeline

taaaak Edyta teraz płakała...a pare lat wstecz nie przyznawała sie do cyganskiego pochodzenia

fałszywosc ludzka nie zna granic Confused

ale dała 6... wkoncu Cool

a wracajac do tematu to tak jak Maluttka mam nadzieje,ze przekazałyscie Oldze,że jest najlepszaaaa Wesoly

?

Mada · Gość

UWAGA... po kolei... od przyjazdu Marty Jezyk

Była u mnie ok. 20 i jeszcze przejechała obok mnie a potem się wracali Jezyk

Potem Marta podziwiała moją piękną minę jak zobaczyłam prezent... Ja przeglądałam artykuły o Oldze których Marta ma miliony... ekhm. Od 23 Madzia-ja zastanawiałam się co dać jutro Oldze oprócz kwiatów... No i przejrzałam zeszyt i nagle popatrzyłam na płytę feel i wydarłam się "ANIOŁ!" i powtarzałam to chyba ze sto razy. Potem pojawił się problem gdzie dostać Anioła... no ale to już był mniejszy problem... tylko o dwunastej w nocy mamę budziłam i się pytałam od której sklepy czynne Wesoly

O 1 poszłyśmy "spać". Najpierw puszczałam piosenki Jantar w wierzy a raczej "Moje jedyne marzenie" potem ciągle gadałam-jak zwykle, a potem co dwie minuty było:
Magda-Marta... śpisz?
Marta-śpie...
Po chwili:
Magda-śpisz?
Marta- TAK
Po sekundzie:
Magda- Marta! Bo ja spać nie mogę!
I zaczęłyśmy się walać na tym łóżku i śmiać... a potem Marta sie podrapała... biedna... ojojoj.... Miałyśmy pobudkę o 7 bo tata genialnie zaczął coś piłować

No ale spoko... przynajmniej prezent urodzinowy zaczęłam oglądać Jezyk

Zebrałyśmy się na 10:30 i pojechałyśmy po kwiaty, zdjęcie i Aniołka... Wywołałyśmy zdjęcie tam gdzie zwykle-ten Pan nas nigdy nie zapomni, poszłyśmy do księgarni po długopisy iii weszłyśmy do takiego sklepu iii kupiłyśmy ANIOŁA Wesoly

Potem poszłyśmy do naszej Pani kwiaciarki-od razu mnie poznała.... I zaczęłyśmy męczyć się nad kwiatami (w między czasie dostałyśmy opieprz od Sary). Pani zaczęła robić bukiet a Marta zaczęła marudzić po CICHU że za dużo zielska... ale potem ładnie było. Oczywiście spóźniłyśmy się na kolejkę więc poszłyśmy do cukierni na... bajaderkę. Ekhm... za pyszna to ona nie była... Marty wylądowała w koszu... ale ja przecierpiałam i zjadłam Jezyk

Wróciłyśmy na stacje i Marta zaczęła fotki robić... Lol

Wróciłyśmy do domu i oczywiście ja caaała mokra byłam a Marta? sucha. Ech...

Przebrałam się i pojechałyśmy do zt. W empiku kupiłyśmy stertę gazet i pochodziłyśmy trochę i wróciłyśmy. Oczywiście jak wróciłam to tata zajął łazienkę! No nie mógł się umyć jak nas nie było tylko akurat jak wróciłysmy i ja miałam myć głowe! Pff... Zjadłyśmy obiad i się zebrałysmy... tradycyjnie na ostatnia chwilę Jezyk

Ach... właśnie byli nasi znajomi... KANARZY Wesoly

Dobra... to na czym skończyłam? Wesoly

Aaa... zebrałysmy sie i wyruszyliśmy w drogę. Siedzimy w WKD i genialnie zaczęłam zrywać cos od spodu Aniołka żeby dac tam napis... Wesoly

Trochę się naśmieciło... Lol

Ale napis był i jest Jezyk

A pan Kanar musiał sobie sam mojej legitymacji szukać Wesoly

Dojechaliśmy na Ochotę i tata poszedł po wodę dla mnie i akurat tramwaj nr 8 jechał! Łiii. Zdążyliśmy. Przyjechaliśmy na halę przed 19 jakoś... i było PIĘKNE błoto i tata nie chciał mnie przenieść <foch>... Był GŁUPI, STRASZNY Pan ochroniarz-wąsik ale był też MIŁY, Z ŁADNYMI OCZAMI Pan ochroniarz-trzymajka. Postaliśmy chwilę i zaczęli nas wpuszczać... No i poszłyśmy do Ibisza tak jak obiecałyśmy ale ten to zawsze ma jakieś problemy... no i nie powiedział w końcu że średnią liczą ŁOSIE. Niech spada, łaski bez. OPtem wzięłyśmy specjalny graf dla Uli od Zając i poszłam do Uli dzwonić i nagle za mną Lusiaczek wybiegła i zabrała mnie gdzieś tam, gdzie się dużo działo Wesoly

Zderzenie z Antenką było... No poszłyśmy gdzieś tam gdzie są pokoje gwiazd... I nagle "Ola Bończyk Joanna Jabłczyńska" Lusiaczek puka... otwieramy drzwi i CIEMNO....
Madzia-Nie ma nikogo (jakaś głowa się podnosi)
Lusiaczek przymyka drzwi i nagle
Olga- Jestem, jestem...
Madzia-OLgaaaaa?!
Olga- Tak Madziu, to ja...
<hahaha> po prostu bez komentarza proszę Jezyk

ja zawsze coś odpale... chyba się muszę nauczyć wszędzie PANI wstawiać Wesoly

No i weszłyśmy... ciemno, ciemno... ale się nie podchnęłam Jezyk

Olga w końcu światło kazała zapalić i Lusiaczek włącznika zaczęła szukać Wesoly

Poteeem... mówiłam Oldze o długopisach, ochroniarzu, egzaminach iiiii nie pamiętam

Potem Lusiaczek poszła szukać Marty a ja z Olą zostałyśmy same i przyszła Pani która mówiła coś że Robert nie chce iśc do fryzjera i się śmiały po czym ja po godzinach paru zakapowałam że on jest łysy Lol

Potem Pani poszła a ja z Olą się ruszyłyśmy do kosmetyczki. Szłyśmy i Ola miała bluzę a jaaa w krótkim rękawku i
Olga-Kochanie! Tobie nie jest zimno?!
Ja- nieee...
Ekhm... było tak trochę zimno ale... ciii Wesoly

I coś tam mówiłyśmy ale to tam nie ważne Jezyk

Po drodze spotkałyśmy dziewczyny iii szłyśmy sobie dalej... i Olga się spytała z czego ja mam pisać te egzaminy wtedy ją uświadomiłam że Marta też piszę i powiedziałam ze na koniec gimnazjum. Potem się na chwilę pożegnałyśmy i Ola poszła do kosmetyczki a my na siedzenia... Pan Antenka kazał nam klaskać i tak się zaczęło i dzięki nam ma 100zł. więcej Jezyk

Nawet nie podziękował <foch>. No i sobie śpiewali lalalala... Na pierwszej przerwie siedziałam ja sobie a Marta... poszła po grafy (Czy Wy mi wytłumaczycie po co Wam te grafy?! Mi tam tylko Olga do szczęścia wystarcza) No i po przerwie. Miała być Olga ale w końcu Kuszewski wystąpił a następnie Olga... ale mi się nogi trzęsły aaa... Marcie też Jezyk

BYŁO CUDNIE! (ps. biedne dziecko to co Górniak miała) Na drugiej przerwie poszłyśmy do Olgi i dałyśmy kwiaty i pozdrowiłyśmy i ja nagadałam na Zapendowską i powiedziałam że ma zaśpiewać "Moje jedyne marzenie" kiedys i nie wiedziała która to piosenka i ja zaczęłam jej tam spiewać Lol

I potem mówiła że mamy się nie denerwować i ja znowu o Zapendowskiej i nagle ktoś mnie złapał od tyłu AAA! Jak się przestraszyłam... aż normalnie trochę podskoczyłam. Okazało się że to Maciek.
Maciek-Cześć
Marta-Dzień dobry
Magda-Cześć...
Jeszcze jak gadalismy to Szapołowska do nas dołączyła i biedna chora była Smutny

(ale ładnie zaśpiewała) potem Olga musiała nagrać setę to my się wynosiłyśmy z tamtąd i ja wparowałam do kamery jak Jabłczyńska mówiła... łaaa dobrze że jeszcze raz nagrywali Jezyk

Jak wychodziłam to kto stał?! WĄSIK i do mnie
Wąsik- Już?
Ja-No!
Wąsik-I jak?
Ja- No super! Olga jest najlepsza!
Wąsik- Która to?
Ja- Ekhm... to my idziemy usiąść
Siedziałyśmy i była trzecie przerwa... Ja się nie ruszałam a Marta tradycyjnie po grafy biegała Wesoly

No i się zaczęło... Wychodzą sobie... I my z transparentem wstajemy. Tacie kazałam jeden dolny róg trzymać bo jedną ręką musiałam trzymać kciuki Wesoly

No i KOCHAM MONIKĘ DRYL! Wszystko rzucałam... transparent Lol

SUUUUPER!

Program się skończył i poszłyśmy do Olgi. Kto był? WĄSIK Smutny

Nie lubie go, on nie lubi mnie i niech się do mnie nie zbliża!!!!!!!!!!! Nie chciał nas wpuścić ale słyszał ktoś kiedyś żebym JA gdzieś nie weszła?! Weszłam. Tzn. weszłyśmy Jezyk

Ja wpieprzyłam się a za mną Marta. Ten ochroniarz nie rozumie po polsku no normalnie nie rozumieeeeeeee! pff.... Dałyśmy Oldze Aniołka iii się uprzytomniłam o długopisach... zaczęłam wyciągać wszystkie 3, Marta wzięła swój... i Olga miała 4 długopisy i chyba z minutę na nie chuchała Wesoly

Ach... będę mieć 100 punktów Wesoly

Potem coś odpadło i dała mi na szczęście ale CIII..... tylko dla wtajemniczonych. Pożegnałyśmy się już i tata stoi sobie z kurtkami... Ja się ubierałam, Marta poszła do łazienki... no i nagle zaglądam do torebki i "AAAAAAAAAAAAAAAAA! TATOOOO! Zdjecia! Nie mamy zdjęć z Olgą!" Biegiem do łazienki... tam chyba z 10 kobiet:
Ja-Martaaa! Zdjęciaaa!
Marta-Co?!
Ja-NO zdjęcia z Olgą
Marta-Ona robi?
Ja-Nie! Nie mamy zdjęć z Olga!
I wybiegamy z tej łazienki... Posżłyśmy na około i stoimy, stoimy i Olgi nie widać. Weszłyśmy w głąb Olga stoi w kolejce do sesji. Był ochroniarz... tez taki rozgarnięty że szok.

No i stoimy... OLga jak Kuszewski miał sesje zaczęła coś krzyczeć Lol

no i kto przyszedł? WĄSIK <załamka> Kazał nam wyjść tratata. Ja mu tłumacze on swoje. Ale mnie się nie ruszy. Dotknął mnie! I wtedy Maciek wyszedł i do niego "One są z nami!" No i ochroniarz się zamknął Jezyk

Zrobiłyśmy zdjęcia (nie wyszło moje) i wróciłyśmy.
I teraz UWAGA ŁOSIE! Zdradziłyśmy naszą knajpę Smutny

Nie wybaczą nam tego do końca życia.
A i Olga powiedziała że po JOŚ to dla nas wszystko... hehehe... nie potrzebnie mówiła to przy mnie Jezyk

biedna będzie Wesoly

I ekhm... to jest nie po polsku napisane ale jest 2:31 Jezyk

w NOCY

EDIT
Oprócz Maćka bronił nas też pan ochroniarz trzymajka Jezyk

HA! Dwóch przeciwko jednemy Jezyk

No z nami to 4 Wesoly

ZDJĘCIA
1. Mojego z Olgą raczej nie dostaniecie. Nawet sama Olga go nie dostanie bo... bo nie ważne ale... jak coś z nim zrobie to moze wtedy.
2.Marta mi robiła CAŁĄ SESJE ZDJECIOWĄ! Chyba ze 100 zdjęć moich ma <załamka>

Dla mniej zorientowanych:

teraz uwaga:

EDIT

<-TAM! Fotograf nasz Wesoly

<-Cukiernia z bajaderkami Wesoly

<- Podniosło nas to na duchu Wesoly

EDIT

KONIEC!

andzia

boskie!!!!!!! znowu sie usmialam!!! w maju musimy pogadac, Madziu ja z toba i to powaznie...

PaBia

A...Ja tak samo musze z Tobą Madziu pogadać bo coś postanowiłam... Wesoly

Ja wczoraj oglądałam zmywając naczynia, ale Was widziałam

Mada · Gość

Dziewczyny ja się Was boję... Jak macie coś do pogadania to dziś bo od jutra mnie nie ma...

Justek

Cudnie dziewczyny! Mruga

A jakie fajne przybliżenie na was było...heh...o mało co nie zasnęłam czekając na występ Olgi, ale opłacało się Wesoly

A Ibisz niech mnie nie wkurza! I tak ma przekichane!

A ja chcę się coś zapytać, ale zaraz powiesz, że jestem upierdliwa, więc może lepiej nie...

Pamiętajcie, że was kocham! ;**
(Wiecie za co...)

Mada · Gość

Domyślam się o co chcesz zapytać i odpowiedź brzmi TAK. Mówiłam o Tobie... ale chwile.

Justek

Heh...nie o to chodziło! Lol

Ale miło mi, że mówiłaś Wesoly

A Olga coś mówiła na to?
A chodziło mi o...zdjęcie tego przez co nie mogłam nad ranem spać i obudziłam dziadka i babcie krzycząc: 'AAAA! Będę miała, bęęęędęęęę!' Lol

Mada · Gość

aha

Nic nie mówiła...
Nie robiłyśmy mu zdjęć... ja go zauważyłam i powiedziałam Marcie żeby wzięła Ci grafa... Był w takiej granatowej bluzie.. tyle z jego pamiętam Wesoly

W ogóle to razem z Marta poszłyśmy spać o 4 i mnie esem o 8 obudziłaś.. a potem nie mogłam usnąć i usiadłam i krzyżówki w gazetach rozwiązywałam Lol

Justek

I tak NIGDY mu nie wybaczę, że bez dedykacji <foch>
Normalnie mu chyba wytknę to w mailu! Lol

Normalnie nie wybaczę...

Ojćć...przepraszam, ale mnie wtedy dzwony obudziły i zerknęłam na telefon Embarassed

Mada · Gość

Nie wytykaj mu bo następny jak będzie pisał to po złości też napisze bez dedykacji Jezyk