|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malaGa
Gość
|
Wysłany: Pon 1:52, 13 Paź 2008 Temat postu: Sopot - 8 października 2008 |
|
|
Po wielu bezskutecznych próbach dłuższego zasiedzenia przed kompem, w końcu mi się to udało Mam nadzieję, że się na mnie nie gniewacie, że trochę musieliście poczekać na te relacje... Ale a to zapalenie spojówek, a to długie i namolne odwiedziny znajomych i jeszcze inne 'ciekawe' i zajmujące obowiązki domowe sprawiły, że wcześniej mi się to nie udało.
Ok, koniec tych usprawiedliwien (wybaczacie..? mam przeogromna nadzieje, ze tak ) W ten sposob przechodze wiec do czesci bardziej ogolnej w celu niedostania ochrzanu, ze gadam nie na temat
ekhm ekhm ekhm ... <kilka nerwowych chrzakniec>
Dnia 8 października 2008 roku Aga wraz z mama i ze swoja rownie zwariowana kolezanka Kasia (cichaczaca sie z reszta na tym forum ups! mam dziwne przeswiadczenie ze wlasnie wypalalam cos czego nie powinnam wypaplac.. ale pewnie mi sie tak tylko zdaje, co nie? ) wsiadly sobie w ciapag (czyt. pociag) w Gdyni Chyloni w celu przybycia do Sopotu na koncert Olgowy, ktory odbyc sie mial w kosciele p.w. "Gwiazdy Morza" przy ul. Tadeusza Kościuszki 19 o godz.19 Zadna z nich nie miala jednak kolorowego pojecia, gdzie takowa ulica sie znajduje, wiec Aga (jak to czesto ostatnimi czasy z reszta bywa) po raz kolejny zmuszona byla przygotowac sie mentalnie do udawania turystki. Szczesliwy traf jednak chcial, ze niekojarzona z nazwy wczesniej ulica okazala sie byc glowna ulica Sopotu Tak wiec uradowane stwierdzily, ze maja jeszcze duzo czasu i sie rozdzielily. Mamusia Agi poszla zlokalizowac kosciol i zajac miejsca, a Aga wraz z Kasia udaly sie do fotografa. Niestety Pani fotograf okazala sie byc osoba niezwykle poooowooolna i wywolanie jednego zdjecia zajelo jej prawie cala godzine. Wiec co dalej? Otoz dalej to jak zwykle. Dziewczynki zeby zdazyc na czas musialy oczywiscie biec. Bo zaprawde powiadam Wam stalby sie cud, gdyby Aga nie leciala gdzies w ostatniej chwili jak wariatka z jezorem na brodzie w obawie przed tym, ze nie zdazy na czas. Tak to musialo byc i tym razem. No bo jakze inaczej?
O 18.57 obie wiec zdyszane i zziajane, z charakterystycznym nieladem we wlosach wparowaly do kosciola wywolujac ogolne zainteresowanie wsrod wiernych. Nie przejmujac sie tlumem zaczely latac miedzy lawkami, nerwowo poszukujac mamy oraz wolnych miejsc.
- O jest! - glosno krzyknela Aga zwracajac sie do swojej kolezanki wskazujac jednoczesnie na ruda lokowana czuprynke.
Okazalo sie jednak, ze zamiast dwoch wolnych obok mamy miejsc bylo tylko jedno. Tak wiec Aga usiadla Kasi na kolanach Wystajaca znad tlumu jej glowa umozliwila bez wiekszego problemu zlokalizowanie wolnych miejsc w lawce dla rezerwowych. Tak wiec Kasia z Aga budzac mala irytacje wsrod siedzacych w poblizu ludzi, spowodowaną ponownym ruszeniem sie z miejsca wpitolily sie brzydko mowiac w miejsca dla rezerwowych (W koncu jak nie drzwiami to oknem, co nie? ) Ok, wiem, ze to nieliterackie, ale zmieniam narracje, bo mi sie juz w 3osobie tworzyc nie chce
Niestety nie udalo nam sie usiasc obok siebie, bo Pan stwierdzil, ze nie bedzie dobrze widzial. Usiadlysmy wiec: ja, obok ten Pan, Kasia i pewna Pani, ktora jak sie okazala byla ciekawska i lubila strasznie komentowac. Bo gdy Kasia wyjela aparat, to Pani zapytala Kasie czy przypadkiem nie jest z Ratusza badz Dziennika Baltyckiego <hahaha> A gdy Kasia zaprzeczyla, to Pani stwierdzila, ze pewnie z innej gazety, na co Kasia juz przytaknela, bo jej sie zaprzeczac nie chcialo A pozniej jak potrzedl Pan prowadzacy do mikrofonu to zaczela krzyczec: Glooosniej! Glooosniej! A Pan co siedzial pomiedzy nami czytal gazete i brzydko pachnial. A pozniej ta gazete sobie pod bluzke z tylu wlozyl, zeby pot wsiakala fuuuuuuuuu. Ok, juz przestaje pisac o takich glupotach bo zaczynam dostawac glupawki xD Na poczatku jakas godzine trwala czesc oficjalna i wreczali nagrody Sopockiej Muzy. Pozniej zaczela sie czesc artystyczna. Koncert Vivaldiego wraz z orkiestra zagral taki przystojny skrzypek, takze nie narzekam bo bylo na co popatrzec, kogo posluchac i komu zdjecia porobic No i pozniej na scene kto wszedl? Nigdy w zyciu nie zgadniecie! Otoz, wyobrazcie sobie ze Pani Olga Bonczyk! I ta wlasnie Pani Olga ktora ma na nazwisko Bonczyk zaspiewala 5 cudownych piosenek i 3 razy na bis wychodzila A jakie piosenki, to juz niespodzianka, na filmikach zobaczycie W kazdym badz razie jak jej brawa wszyscy bilismy, to sie wyrwalam jako jedyna z tlumu i wstalam, Olga sie zasmiala, a ja z powrotem usiadlam, takze to byl moj debiut xD Skonczyl sie koncert a ja wyparowalam do drzwi przepychajac sie przez tlum. Pobieglam na tyl kosciola, ale sie okazalo, ze tam gdzie dotarlam wejscia do zakrystii nie bylo, wiec ja znooowu dookola A za mna jak ogonki Kasia z mama xD Przeszlam przez jakies drzwi wahadlowe. Patrze. Klatka schodowa. Dalej nastepne drzwi. Za drzwiami jakies zamkniete podworze. Z innych drzwi wychodzi jakis facet. Zagaduje: Przepraszam. Gdzie jest Olga Bończyk? Facet wzrusza ramionami. A mama z klatki krzyczy: Tuuu jest! No to ja z powrotem przez drzwi wahadlowe. Patrze. Olga schodzi ze schodow Przywitalysmy sie. Zaczelam sie tlumaczyc zdyszana, ze nie moglam jej znalezc. O: czeeeeemu? ja: No bo nie moglam zakrystii znalezc Pozniej jak zaczelysmy rozmawiac, to nie wiem czemu stwierdzila, ze jestem zachrypnieta No i sobie tak stalysmy na tej klatce i plotkowalysmy A Kasia?! Kasie wrylo i stala taka zdebiala jak wbita w ziemie. Mowie Wam wlasnej kumpeli poznac nie moglam! Co ta Olga robi z ludzmi... Z reszta sama niech opowie jak jej pierwsze wrazenie po spotkaniu ... (moze uda mi sie ja namowic ) Pozniej jak wyszlysmy na dwor zrobilysmy sobie sesje zdjeciowa, ktorej dowody zostana umieszczone ponizej I tak spacerkiem odprowadzilysmy Ja az do samego pensjonatu I przyznaje, pozniej to ooooj bylam zachrypnieta
A na zakonczenie uwaga uwaga! Dostalam kwiatki, bo Olga stwierdzila, ze i tak jej zwiedna w samolocie Ok, koncze juz ta paplanine i ide spac, bo paaaaaaadam na zuchwe. Dobrej nocki :*
P.S. Fotki beda jutro wieczorem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Karolina18
Gość
|
Wysłany: Pon 6:42, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
<hahaha> <hahaha> Aga ja się nie wypowiem o twoim stylu pisania hahahahahaha!
A co Do Katarzyny, to niech napisze kilka słow, bo ja np nic jej nie zrozumiałam jak rozmawiałam z nią przez telefon! <lol2> Może tutaj uda mi się zrozumieć
P.S
Aga? dlaczego, jak czytałam tą relacje czułam się jakbym tam była? jak sądzisz? hahaha
P.S2
Dziewczyny nie wybaczamy jej zego ze tak pozno napisała realcje? prawda?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
paglo90
przyjaciel forum
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Zielonej Góry Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:18, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ekhm ekhm ekhm ... <kilka nerwowych chrzakniec>
|
Hahahaha hahaha hahaha skąd ja to znam? ;>
Relacja super. Tym bardziej, że ja o sopocie nie miałam pojęcia Znaczy że Ty tam będziesz.
Kasię namów na relację
Wybaczam że tak późno napisałaś relację, ale ty byś się odezwała czasem a nie...
Ostatnio zmieniony przez paglo90 dnia Pon 7:25, 13 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mada
Gość
|
Wysłany: Pon 7:44, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Hahaha... Aga jesteś niemożliwa
Piękna relacja i zapewne było suuuper!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
joan0205
Gość
|
Wysłany: Pon 7:49, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Aguś, jak zwykle świetna relacja w tym twoim zawodowym stylu Spotkanie i koncert jak zwykle bardzo udane. Czekam na zdjęcia :*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
martus1000
Moderator
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 1103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:38, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Suuuuuper relacja xD i gratuluje kwiatów
|
|
Powrót do góry |
|
 |
oalka
fan
Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:53, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
no.. relacja genialna czekam na zdjęcia.. ;*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karola
nowy
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:17, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Relacja cudowna Czekamy na fotencje:)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
andzia
Administrator
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnow/Krakow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:42, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Aga przy twojej relacji mozna pasc ze smiechu i zastanawia mnie reakcja Twojej kolezanki, no jak mozna byc tak wrytym przy spotkaniu z Olga czekam na fotki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
glina417
fan
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KrK Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:10, 13 Paź 2008 Temat postu: Re: Sopot - 8 października 2008 |
|
|
malaGa napisał: | (wybaczacie..? mam przeogromna nadzieje, ze tak ) |
A Tobie by się dało nie wybaczyć?
malaGa napisał: | Zadna z nich nie miala jednak kolorowego pojecia, gdzie takowa ulica sie znajduje, wiec Aga (jak to czesto ostatnimi czasy z reszta bywa) po raz kolejny zmuszona byla przygotowac sie mentalnie do udawania turystki. |
skąd ja to znam ja się prawie wszędzie gubię, ale staram się i już nie jest tak źle, przynajmniej w Krakowie...
malaGa napisał: | W kazdym badz razie jak jej brawa wszyscy bilismy, to sie wyrwalam jako jedyna z tlumu i wstalam, Olga sie zasmiala, a ja z powrotem usiadlam, takze to byl moj debiut xD |
to następnym razem jak tylko będę to wstanę razem z Tobą
Andzia ja widziałam już rózne dziwne reakcje ludzi więc się tej koleżance Agi nawet nie dziwię, widziałam /bez urazy dla nikogo/ "gorsze przypadki". Tym bardziej że ja, zdolna do wielu niekonwencjonalnych reakcji z popłakaniem się z radości włącznie doszłam do wniosku, że nic mnie już nie zdziwi...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ag@
fan
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:29, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Aga super relacja :* czekam na fotki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Renata Król
przyjaciel forum
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 799
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:46, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Aguś...bomba:). Ty to wiesz, jak poprawić człowiekowi humor<haha> . Relacja jest zaczepista:D. Dobrze zrobiłaś, że wstałaś, jak Pani Olga zaśpiewała <ja też bym tak zrobiła >, przynajmniej wie, że ma prawdziwych i wiernych fanów, a co tam ludzie...niech się patrzą . To czekam na duuuuużo fotek:D!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
paglo90
przyjaciel forum
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Zielonej Góry Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:47, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też bym wstała! W grudniu wstanę, zobaczycie!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
malaGa
Gość
|
Wysłany: Pon 23:08, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ciesze sie, ze udalo mi sie jakos wprawic Was w dobry nastroj Bo to wazne, w te jesienne przytlaczajace dni... Fotki moze nie sa przewyrazne, ale takie jakie sie udalo zrobic, takie Wam zamieszczam A nastepnym razem wstaniemy wszystkie na trzyyyy czteeeeeery
<-- foto rodzinne haha
<-- przystojny Pan skrzypek oooooch
<-- ten sam przystojny Pan skrzypek i Jego latajacy smyczek
KONIEC. A teraz podziwiajcie
Ostatnio zmieniony przez malaGa dnia Pon 23:39, 13 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
joan0205
Gość
|
Wysłany: Pon 23:13, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Aga, super fotki! Troszkę rozmazane, ale wszystko widać A to najważniejsze.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|